Uciekłam...

Uciekłam w morza szum

Uciekłam...

Jak tchórz

Uciekłam...

Po śladach stóp

Uciekłam...

Niszcząc historię nieznanych dusz

Uciekłam...

Nie chcąc widzieć siebie

Uciekłam...

Dlaczego słońce jest tak odległe?

Bezsenność

Noc znów mnie obudziła
Zapukała w powieki
Szepnęła do ucha
Słuchaj

Czy jeszcze będę?

Stoję i czekam
Aż ominie mnie chłód
Za skrzyżowaniem dróg
Promienie u mych stóp
Niepewne
Zgubiły trop
Kiedyś mnie znajdą
Przytulą ciepłem
Nie wiem
Czy jeszcze będę?

Nad brzegiem morza

Zanim się ściemni

Zanim nastanie ten czas

Zanurzmy stopy ostatni raz

W szumie odchodzącego dnia

Rozkoszujmy ciepłem naszych ciał

Zanim zabierze je wiatr

Niespiesznie

Zostawmy na piasku ślad

Niech utonie w ostatnim blasku dnia

/proste myśli/

Są ludzie których nigdy nie spotkam
Słowa których nie usłyszę
Gesty których nie uczynię
Życia których nigdy nie przeżyję

Trauma

Mrok
Bezksiężycowa noc
Dzień przemyka jak cień
Gdzie jest kres
Gdzie jest sen

Mróz
W serce wbija nóż
Po policzku spływa lód
Szyderczy chłód

Strach
Okrutny nocą
Bezlitosny za dnia
Rozszarpuje nadzieję
Pozostawia wrak

Mrok
Bezksiężycowa noc

Obojętność

W oddali płacz

W oddali krzyk

Przede mną śmiech

Przede mną łzy

Za mną strach

Za mną noc

Obok świat

Obok ty

A we mnie nic